Beata to multidyscyplinarna projektantka wizualna oraz kreatywna, z wykształcenia inżynier-architekt. Mieszka i tworzy w Warszawie. Współpracuje z nami często. Beata stworzyła serię plakatów do cyklu podcastu „Zdrowie Kobiety”, udostępnianych na kanale O Zmierzchu Marty Niedźwieckiej. Wszystko w ramach facebookowej grupy Dla każdej z nas (klient: Reserved). Tworzyła na żywo kolaże w instagramowym projekcie Illustrator Day (ponownie Reserved) oraz była polską ambasadorką na globalnym launchu zegarków Signature marki Komono, prezentując swoją interpretację kolekcji. Dla nas odpowiedziała na parę pytań z cyklu #tealpeople.

Biały czy czarny?

Czarny.

Kawa czy herbata?

Kawa.

Pizza czy sushi?

Pizza, ale następnego dnia Sushi.

Książka czy film?

Film.

Góry czy morze?

Góry.

Wstawać wcześnie czy późno chodzić spać?

Tam gdzie mam bliskich przy sobie.

Najlepsze miejsce na świecie to…

To chyba nie jest miejsce na mapie :)

Twoja piosenka wszechczasów to…

Żyję, żeby słuchać muzyki, słucham żeby żyć, jedna piosenka wszechczasów... nie istnieje :)

Twoja super-moc to…

Intuicja.

Guilty pleasure / jak lubisz zabijać czas…

Szosa, szosa, szosa.

Co teraz czytasz…

Joanna Bator - Japoński Wachlarz.

Co teraz oglądasz…

Większość filmów nominowanych do Oscarów, seriale: The Last od Us, Sukcesja.

Czego teraz słuchasz…

Doskonałego albumu SLOWTHAI - UGLY.

TEAL. w trzech słowach?

Autentyczność, pasja, piękno.

Jak się zaczęła Twoja przygoda z tym, co obecnie robisz?

Droga ta jest wyboista i pełna wyrzeczeń i ciężkiej pracy, ale jak u wielu - jest to jakiś przypadek i trochę szczęścia. Zaczęłam publikować swoje projekty w sieci.

Czy jest jakaś rada, która pomogła Ci w Twojej karierze?

Nic, co zadziałało w przeszłości nie dałoby efektu teraz, więc - nie ma rady. :)

Za co najbardziej cenisz pracę w branży reklamowej / kreatywnej?

Za zmienność, nieprzewidywalność, mnogość tematów w których można pracować kreatywnie. Chyba brak nudy dobrze to określa, niemniej myślę, że to najbardziej rozwojowa dla mózgu branża, balsam dla mózgu ale i też bardzo niebezpieczny trigger.

Moment, w którym uświadomiłaś sobie, że chcesz robić, to co robisz obecnie?

Jakoś tak naturalnie wokół mnie zaczęli pojawiać się ludzie, którzy dzielą moją pasję i styl pracy. Wtedy do mnie doszło. że możemy robić projekty, w których będziemy sobą, na miejscu. A nie zawsze obok, jako ktoś z agencji, kto mówi narciarce by jechała tak, by logo na fotach było większe. ;) Ale od zawsze byłam zainteresowana tym, kto dostarcza materiały do kolorowych gazet, dlaczego wywiady są z tą a nie inną osobą, kto robi zdjęcia. Lubię backstage.

Skąd czerpiesz inspiracje?

Z przetworzenia tego co zobaczę i usłyszę, tego kogo poznam, miejsc, które odwiedzę. Inspiracja - przetworzona przez bardzo indywidualny strumień myśli - jest wszędzie

Co cię najbardziej motywuje do działania?

Wolność w kreacji, uwolnienie swoich pomysłów i poglądów.

Projekt, z którego jesteś najbardziej dumna?

Nie kategoryzuję projektów, szczególnie, że miałam niesamowite szczęście pracować dla wielu znakomitych brandów, czego wynikiem były unikalne prace.